
Trochę o grach komputerowych
Ostatnio coraz więej na tym blogu (i całym internecie) o grach komputerowych - i to nie jako "ogłupiaczach" i "zjadaczach wolnego czasu", ale jako o poważnych narzędziach poprawiających nasze życie. Tutaj przeczytacie krótki artykuł o grze, która może pomóc w leczeniu depresji, a tutaj jest oryginalna strona gry.
A skoro jesteśmy przy grach komputerowych, to mogą one również wzmocnić wasze więzy z bliskimi, zwiększyć pewność siebie, a nawet wydłużyć życie... ;) Przynajmniej według Jane McGonigal - a oto link do jej mowy na TED. A tak z zupełnie prywatnej strony, oto gra, która ostatnio pomaga mi nawet utrzmać formę fizyczną! I kto jeszcze mówi, że gry są złe? ;)
Z innyh beczek
Sterowanie robotów za pomocą myśli? Science-fiction się dzieje na naszych oczach!
Szczepionka na otyłość? Obiecująca, przynajmniej u myszy. Ale społeczny wymiar tworzenia takiej szczepionki to temat na zupełnie nową dyskusję...
20 mitów związanych z teorią ewolucji - zmiażdżonych!
Następna linkownia już za tydzień!
Do przeczytania wkrótce!
U, a ja kiedyś o szczepionce na otyłość już pisałem :P Ale nie tej!
OdpowiedzUsuńJest taki pan z Instytutu Scrippsa, Kim Janda, który zajmuje się różnymi ciekawymi szczepionkami: kiedyś pisał o szczepionce na uzależnienia (też o tym wspominałem), a parę latu w PNAS opublikował pracę o szczepionce na otyłość bazującej na oddziaływaniach z greliną (hormonem apetytu)...
Rafal, w takim razie podsylaj linki w komentarzach, sama z checia poczytalabym wiecej w temacie, nie mowiac juz o reszcie czytelnikow :)
UsuńO szczepionce na otyłość z wykorzystaniem greliny pisałem w Molekule Miesiąca rok temu:
UsuńOtyły duet.
A jeszcze troszkę wcześniej pisałem o potencjalnej szczepionce na alkohol:
Szczepionka na nałóg.
Oba wpisy na podstawie publikacji Kima Jandy właśnie...
Skoro wspominasz o grach komputerowych, to na pewno znany jest Ci blog http://jawnesny.pl/, na którym jest sporo tekstów poświęconych właśnie grom jako pełnoprawnemu elementowi kultury (polecam zwłaszcza notki Pawła Schreibera). A w jakich gatunkach gier sama gustujesz?
UsuńA ogólnie to bzdurna opinia, jakoby gry w jakiś sposób przeszkadzały w rozwoju dzieci, zasługuje na znacznie dłuższy komentarz (czyt. zjechanie ;)), ale rozumiem, że to już byłby zbytni offtopic jak na ten blog.
Stronki nie znalam, wiec dzieki za cynk! Co do gier, to juz cale lata nie gralam, ale swego czasu szalam na punkcie japonskich RPG-ow (seria Final Fantasy, Chrono Cross, etc), strategii, a bywaly tez TPP-ki, ktore spedzaly mi sen z powiek :) A co do jechania bzdurnych opinii, to komentarze sa wlasnie po to, by o tym pisac, wiec zachecam do tworczego wyzywania sie tutaj :)
UsuńSuper, wielkie dzieki!
OdpowiedzUsuń